Czy znajdzie się ktoś taki, kto nie lubi zapachu przypraw korzennych, miodu i piekących się grudniowych ciasteczek – na pewno nie wśród uczniów klasy 2c, którzy dziś w Izbie Techniki Młynarskiej ugniatali, wałkowali i wykrawali małe , piernikowe cudeńka. Zabawy i radości było mnóstwo, dekorowanie i kosztowanie wypieków przypominało tworzenie dzieł sztuki, a wizyta Czerwonego Gościa zadziwiła nawet dorosłych. To był kolejny udany dzień, który udowodnił, że bycie razem jest super.